Moi Drodzy, dzisiaj pochylę się nieco nad zagadnieniem tak zwanych "pamiątek patriotycznych" oraz "sztuki okopowej". Oba te zagadnienia łączy jedno medium w postaci totalnej militaryzacji państwa i społeczeństwa.
Pierwsza wojna światowa wyryła się w historii jako pierwszy konflikt na skalę przemysłową. Apogeum "rewolucji przemysłowej" XIX wieku, przyniosło możliwości zaopatrywania armii w sprzęt oraz amunicję na niespotykaną do tej pory skalę. Setki tysięcy wagonów kolejowych wytaczały się z fabryk dzień za dniem, przewożąc aprowizację dla "łaknących kwi" frontów tej wojny. Pokłosiem takich możliwości była również rzeź żołnierzy na równie "przemysłową" skalę. Wówczas "poważne" straty, bądź zwycięstwa zaczęto liczyć w stekach tysięcy istnień ludzkich.
Jednakże prowadzenie działań wojennych na tak masową skalę wymagało coś więcej niż wydajnych fabryk. Wymagało bardzo przemyślanej oraz całkowitej militaryzacji społeczeństwa, dla którego taka wojna stałaby się uzasadniona. Namacalnymi reliktami, czy wręcz narzędziami tych działań, są niezliczone eksponaty różnego rodzaju przedmiotów codziennego użytku. Założenie było proste, codzienne obcowanie z szeroko rozumianą symboliką militarną, stwarzało wrażenie, że jest to istotny element życia. Dlatego przez cały okres wojny nie żałowano sił i środków na produkcję całej gamy przedmiotów, które obecnie nazywamy "patriotykami". Liczba ich rodzajów jest tak szeroka, że samo kolekcjonowanie tego typu eksponatów wymaga konkretnej kategoryzacji.
W mojej kolekcji posiadam kilkanaście tego typu eksponatów, lecz nie jest to tematyka, na której się skupiam. Wartość pamiątek "patriotycznych" z okresu Wielkiej Wojny jest również bardzo zróżnicowana, od kilku złotych, do kilku tysięcy, a nawet kilkunastu tysięcy. Warto mieć na uwadze, że i w tej dziedzinie występują współczesne podróbki, które czasem ciężko odróżnić od epokowych oryginałów.
Nieco osobny zagadnieniem, ale poniekąd powiązanym z "patriotykami", jest tak zwana "sztuka okopowa". To również pokłosie "wojny przemysłowej", która pozostawiając po sobie całą masę odpadów dawała szerokie pole popisu dla kreatywności znudzonych żołnierzy. Mówiąc krótko, "szuka okopowa" to różnego rodzaju bibeloty wykonane z militarnego sprzętu, jak na przykład amunicja. Jednakże, nie każdą "sztukę okopową" wykonano podczas wojny na froncie, ponieważ wiele pochodzi z rąk osób pracujących na powojennych złomowiskach.
Dla głębszego poznania zagadnienia "sztuki okopowej" zachęcam zapoznać się z artykułem na profilu grupy "Pro Patria 1914 - 1918". Link do artykułu zamieszczam poniżej, a z mojej strony pozwolę sobie tylko dodać, że i w tym przypadku należy się liczyć ze współczesnymi podróbkami.
https://www.facebook.com/grhpropatria/posts/417771251970557?__tn__=K-R
Łączę wyrazy szacunku:
AS HISTORII