Szanowni Państwo.
Dzisiaj pragnę zwrócić uwagę na małą ciekawostkę, a poniższa fotografia jest tego doskonałym przykładem. Widzimy na niej generała Andrzeja Galicę, legionistę i między innymi twórcę formacji strzelców podhalańskich. Ale proszę zwrócić uwagę na "żelazny krzyż" zawieszony w centralnym miejscu. Jak wiadomo jest to prestiżowe odznaczenie niemieckie, tylko pytanie co robi na mundurze polskiego oficera? Legiony były formacją podlegającą armii austro-węgierskiej, a tym samym ich najbliższym sojusznikiem była armia niemiecka. Często legiony walczyły u boku "armii kajzera", a z czasem zostały przez nią wchłonięte. Niemieccy oficerowie byli stałymi gośćmi legionów, którym niewątpliwie imponowała bitność polaków. Z tego względu nie należało do rzadkości, odznaczanie legionistów "żelaznym krzyżem".
W tym miejscu chcę przypomnieć, że współpraca polsko-austriacko-niemiecka wynikała ze wspólnego wroga jakim było Imperium Rosyjskie.
Niskie ukłony w stronę Pana Mirka Szponara za wspaniałą pracę kolorowania fotografii polskich bohaterów, życząc dalszej owocnej pracy.
Z wyrazami szacunku:
Artur Student